Starkowska droga krzyżowa z pięknymi widokiem na Szczeliniec i Bór zaczyna się za kościołem Józefa. Na tablicy początkowej przed cmentarzem jest napis: „Was wszystkich idących tą drogą w boleści duszy pytam, czy jest ona tak duża, jak moja?”. Droga prowadzi kilometr pod górę przez czternaście stacji wzdłuż lasu. Poszczególne stacje są oddalone od siebie w nieregularnych odstępach.
Drogę krzyżową tworzy zespół scen w formie płaskorzeźb, umieszczonych na bogato zdobionych panelach. Poszczególne stacje mają wysokość niemal trzech metrów i są posadowione na schodach stanowiących podstawę. Każda stacja składa się z trzech bloków piaskowca. Jest to piaskowiec z kamieniołomów w Libnej na Ziemi Broumovskiej. Wcześniej piaskowiec miał odcień różowy, ale wskutek oddziaływania atmosfery zszarzał.
Kamienna droga krzyżowa powstała w 1755 r. i jest wartym uwagi dziełem rzeźbiarskim Bartłomieja Henricha z Litomyśli. Tworzył on dzieła raczej w swoim regionie. Przed kościołem w Starkowie można zobaczyć też rzeźbę św. Jana Nepomucena jego autorstwa.
Drogę krzyżową ufundował radny Johannes Schroll. Na jej końcu znajduje się barokowa kapliczka Czternastu Świętych Wspomożycieli. Wewnątrz kapliczki jest mały ołtarz barokowy o wysokości około 2 m.
Droga krzyżowa przeszła gruntowną odbudowę. O jej problemach z ludźmi i pogodą świadczy zapis już z połowy XIX w.: „Od dłuższego czasu stan drogi krzyżowej jest bardzo niezadowalający, ponieważ postaci żołnierzy i Żydów na reliefie na kamiennych rzeźbieniach były złomyślnie obtłuczone kamieniami i rękoma nierozsądnych i rozpuszczonych dzieci. Z drugiej strony postaci Zbawiciela i innych świętych nie odniosły żadnej szkody. Uszkodzenia były starannie naprawione przez rzeźbiarza, a sceny na wszystkich stacjach ponownie pomalowano i częściowo pozłocono, dzięki czemu znów pięknie wyglądają".